DARMOWA DOSTAWA OD 300 PLN

Depresja, czyli choroba XXI wieku. 

Bez wątpienia depresja stała się chorobą XXI wieku. Bez wątpienia depresja przestała być tematem tabu. Bez wątpienia każdego roku 1 milion osób na świecie ginie z powodu depresji. Codziennie z powodu depresji umiera 3 800 osób. Co 40 sekund na świecie zabija się człowiek. (Dane z tego miejsca).
Zacznijmy od początku. Czym jest depresja?
Słowo to ostatnimi czasy pojawia się na językach ludzi znacznie częściej niż zwykle.
Pamiętasz ten dzień, kiedy całą noc uczyłeś się do sprawdzianu lub egzaminu? 📚
Pamiętasz ten dzień, kiedy nic nie szło po Twojej myśli? 😩
Pamiętasz ten zimowy dzień, w który średnio Ci się coś chciało, bo ciemno robi się już po 15:00? 🌨
Pamiętasz ten dzień, który był tym jednym na 100 dni, gdy po prostu egzystowałeś i leżałeś bez celu?
Ile razy, podczas spadku nastroju rzuciłeś: „Ten dzień był taki ciężki, mam depresje”, „Zima za oknem, wstaje ciemno, wracam do domu ciemno-nic tylko dostaje depresji”.
I tutaj proszę przeczytaj to zdanie na głos: DEPRESJA JEST CHOROBĄ, A NIE CHWILOWYM OBNIŻENIEM NASTROJU Z POWODU CIĘŻKIEGO DNIA!
Nie po to tu jestem, by recytować Ci definicje depresji. Jestem po to, by uświadomić Ci, na jaką skalę depresja rozrosła się w XXI wieku. Słowa mogą kogoś zranić. Przykład?
Impreza. Na pewno znasz ten moment podczas imprezy, kiedy każdy ląduje w kuchni. Tam okazuje się, że plotki są lepsze, niż na bazarku w sobotę. Pada zdanie „ten tydzień był cholernie ciężki. Najpierw kolos z matmy, potem w pracy się do mnie przyczepili, a na koniec upadł mi telefon i cały się potłukł. Kur**, chyba mam depresje”.
Zaufaj mi, nie chciałbyś widzieć wtedy miny tego jednego chłopaka, w którego trafiło to niczym grom z jasnego nieba. Słysząc te słowa i widząc jak osoby w kuchni kiwają głową i dodają swoje 3 grosze, że oni chyba też mają depresje, bo zima idzie, stanął jak wryty. Na twarzy namalowało się jednocześnie poirytowanie, złość i ogromny żal. Łamiącym się głosem powiedział tylko: „Ja mam depresje. Nie jest to chwilowy stan, który mija po kilku godzinach lub 3 dniach. To choroba, którą leczę i która została u mnie stwierdzona przez lekarza psychiatrę. To choroba, której nie życzę nikomu, zwłaszcza Wam. Proszę powstrzymajcie się od rzucania słów na wiatr.

Telefon zaufania: 116 111 (więcej informacji tutaj *klik*)

Dbaj o siebie, Wika. 🐷

Udostępnij post

Share on facebook
Share on twitter
Share on linkedin

Zobacz również

Zobacz Także

HORmoNY….

Cel powstania koszulki HORmoNY Pomysł na koszulkę narodził się, gdy szukałam hasła, które odzwierciedla problemy XXI wieku: Problemy hormonalne u

Czytaj więcej